Antysmogowy happening – białego marszu przeszedł przez Wrocław 24 kwietnia. Dlaczego? Bo ważą się losy uchwały antysmogowej dla Wrocławia.
Dzisiaj, 25 kwietnia w Urzędzie Marszałkowskim odbywa się pierwsze spotkanie konsultacyjne dotyczące uchwały antysmogowej dla Wrocławia. Aby wzmocnić przekaz i przypomnieć, dlaczego tak bardzo potrzebna jest ta uchwała, wczoraj z wrocławskiego Rynku wyruszył Biały Marsz. Przeszedł pod Urząd Marszałkowski – by symbolicznie wetknąć w ziemię komentarze wybrane z tysięcy podpisów Wrocławian pod petycją w sprawie uchwały antysmogowej dla miasta. Marsz organizował oczywiście Dolnośląski Alarm Smogowy. DAS chciał pokazać władzom, co sądzą o problemie smogu mieszkańcy miasta.
– Choć wiosna – smog sam nie zniknie. Pora na działania. To szansa – nie tylko na ocalenie rocznie kilkuset śmiertelnych ofiar smogu w naszym mieście, ale i na wielki krok cywilizacyjny. Pora już, by zdrowo żyć w czystym, rozwijającym się i dumnym mieście. Według ekspertyz naukowców potrzebujemy zlikwidować w całym Wrocławiu przestarzałe indywidualne piece „kopciuchy” na paliwo stałe. Zróbmy to. Nie zapominając też o dociepleniu budynków i pomocy osobom najuboższym, zarówno w zmianie ogrzewania jak i w jego kosztach – przypomina Dolnośląski Alarm Smogowy.
Fotorelacja poniżej. Fot.: Marcin Makowski
Comments