
Światowy Dzień Ziemi obchodzimy 22 kwietnia. Nasza planeta jest niezwykle gościnna, jednak dopiero uczymy się korzystać z jej przychylności, dlatego jeszcze wiele przed nami EKOWYZWAŃ.
Ostatnia konferencja Ekopraktycznych.pl, która przebiegała pod hasłem: II Ekowyzwania – Ekogospodarka odpadami oszczędza zasoby i tworzy miejsca pracy, była okazją, aby przekonać się jak wiele jeszcze mamy do zrobienia, a chodziło przecież jedynie o fragment zagadnień, bo o odpady.
W czasie Ekowyzwań Prezes Ogólnopolskiej Izby Recyklingu, Jerzy Ziaja przekonywał – i chyba wielu przyzna tu rację – że powinniśmy patrzeć na odpady jak na źródło surowców, do tego bardzo cenne źródło. Biorąc pod uwagę fakt, jak wiele tworzymy odpadów, można by rzec, ze źródło to jest niewyczerpane.
Z jednej strony mamy rosnące góry śmieci (a precyzyjniej mówiąc to, co uważamy za śmieci). Z drugiej strony niszczące środowisko i nasze zdrowie emisje gazów cieplarnianych. Znaczna cześć tych gazów pochodzi z konwencjonalnych elektrowni węglowych.
Spalarnie odpadów, które uzyskują w tym procesie energię, zyskują na popularności. Wymagają one wysokich nakładów, ponieważ muszą spełniać wysokie normy jakościowe, jednak – jak obserwujemy państwa z UE – to się opłaca. Francja, Holandia i Wielka Brytania to państwa, które nawet importują pewne ilości odpadów, aby odzyskać z nich energię. Holenderskie spalarnie uznawane są za najbardziej innowacyjne i nowoczesne.
W Polsce czekamy na takie inwestycje. Podobnie jak na skuteczne odzyskiwanie. Jak mogliśmy usłyszeć na Ekowyzwaniach, bo bardzo często przywoływano w ich trakcie statystyki, w Polsce wytwarzamy blisko 135 mln ton odpadów rocznie. Z tego około 9 proc. to odpady komunalne. Reszta jest wynikiem między innymi przemysłowej działalności człowieka: wydobycia i przeróbki ród, przetwórstwa przemysłowego oraz innych podobnych procesów.
Comments